Bigos to z pozoru nic takiego- kapusta, grzyby, koncentrat pomidorowy. Jednak takie dodatki jak boczek, mięsa, zasmażki, kiełbasy i masło, które uwielbiają nasze babcie sprawiają, że to bardzo ciężkie danie.
Ale jakie smaczne..
Jednak nie wskazane dla osób na diecie oraz tych, które mają wysoki poziom cholesterolu, dla nich więc powstała ta wersja. Od dawna kombinowałam jak tu odchudzić ten przepis, jednak wersje bezmięsne, z tofu lub szynką mnie nie przekonywały- były dobre, ale to nie ten dobrze nam znany smak domowego bigosu.
Już miałam więc spisywać go na dietetyczne straty, aż odkryłam wędzoną pierś z kurczaka! Nadaje bigosowi charakterystyczny posmak, ma dużo białka i mało tłuszczu.
I tak oto jest.
Dietetyczny bigos
(2 porcje)
300g kapusty kiszonej
ok. 8 suszonych grzybów
300g wędzonej piersi w kurczaka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól
pieprz
liść laurowy
majeranek
Kapustę odcedzamy, siekamy ale niezbyt drobno, wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu ok 20 minut z dodatkiem 2 liści laurowych. Grzyby i pierś kroimy, dorzucamy do kapusty razem z koncentratem pomidorowym. Gotujemy jeszcze ok 10 minut i doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. W czasie gotowania dolewamy wody w razie potrzeby.
Podajemy z chlebem (najlepiej ciemnym razowym na zakwasie).
Smacznego ;)
chętnie zjadłabym porcje takiego bigosu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki bigos :) Ta wersja smakuje mi zwykle bardziej niż normalna, bo nie lubię kiełbasy i żeberek, które dodawał do niego mój dziadek :P
OdpowiedzUsuńCoś interesującego :) Jak dla mnie taki bigos to strzał w dzieisątkę. Chociaż numerem jeden jest zawsze ten babciny lub maminy :) hehe
OdpowiedzUsuńkurczak w bigosie? smacznie! u mnie zwykle z fit-bigosie gości wołowina :)
OdpowiedzUsuńbigos musi być, ale trochę tłuszczu z mięsa nie zaszkodzi! chociaż jak bywałam na dietach robiłam z kurczakiem
OdpowiedzUsuńO, podoba mi się pomysł na taką wersję bigosu ;)
OdpowiedzUsuńCoś mega smakowitego! ;) Bigooosik :)
OdpowiedzUsuńInteresujący, myślę, że bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że z serkiem homo i z mniejszą ilością mleka powinno wyjść fajnie. :) daj znać, jak zrobisz! :))
OdpowiedzUsuńMuszę sobie takie cudo zrobić ♥
OdpowiedzUsuńMam ochotę okropną na taki bigosik :D
mi by taki bigos bardzo odpowiadal
OdpowiedzUsuńhmmm, ja bez tego kurczaka i wcinam :D
OdpowiedzUsuń